Ranny w zamachu bombowych w Bagdadzie, polski ambasador, gen. Edward Pietrzyk jest w śpiączce farmakologicznej i oddycha przez respirator. Stan jego zdrowia poprawia się. Jest stabilny i jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Systematycznie poprawia się jego wydolność oddechowa.
Podczas tego ataku rannych zostało też czterech funkcjonariuszy BOR. Jeden z nich Bartosz Orzechowski - w wyniku odniesionych obrażeń zmarł. jego pogrzeb odbył się w sobotę w rodzinnym Zamościu.
Trzej ranni funkcjonariusze BOR przebywają w Centralnym Szpitalu Klinicznym MSWiA w Warszawie. Przechodzą oni m.in. badania kontrolne, leczone są ich obrażenia, są pod stałą opieką psychologa.
Do zamachu doszło w ubiegłą środę ok. godz. 8 rano czasu polskiego w dzielnicy Karrada, na skrzyżowaniu niewielkiej uliczki prowadzącej do rezydencji ambasadora.
Żródło: Radio.Zet