Wygraliśmy uśmiechy naszych Rodzin! Dwa dni cudów już za nami! Jednak emocje, które się w nas pojawiły, zapamiętamy na zawsze!
Mamy za sobą magiczny Finał Szlachetnej Paczki. To był czas po brzegi wypełniony śmiechem, okrzykami zdumienia i zachwytu, łzami wzruszenia, mnóstwem uścisków, pięknych rozmów i spotkań. Dla większości Rodzin to były jedne z najpiękniejszych dni w ich życiu! Wielu spośród obdarowanych Paczką nie potrafiło wyrazić słowami swojej wdzięczności za okazaną pomoc, inni piszczeli z radości, rzucali się nam na szyję i mocno przytulali ze wzruszenia oraz szczęścia. Dziś jedna z wolontariuszek otrzymała telefon od dziesięcioletniego, niepełnosprawnego Mateuszka, który powiedział jej do słuchawki: Proszę Pani ja mam już nóżki wyprostowane, bo ja mam już swoje łóżko! Kiedy Pani do mnie jeszcze przyjedzie, bo ja chciałbym się poprzytulać?
Z kolei Pani Ewa, również obdarowana Paczką, napisała:
„Ja już piąty raz oglądam te prezenty i nie mogę się nacieszyć i uwierzyć, bo nigdy takiego szczęścia i radości nie doznałam od ludzi. Bardzo tym osobom, co mi dały radość DZIĘKUJĘ!”, po chwili dodała: Teraz widzę, że są jeszcze dobrzy ludzie, którzy pomagają innym!
Tymi dobrymi Ludźmi są Darczyńcy, którzy w tym roku wsparli 39 potrzebujących Rodzin z Lubaczowa i okolic, jeszcze jedna Paczka w dalszym ciągu jest tworzona, wierzymy, że przed Świętami Bożego Narodzenia trafi do Rodziny.
Jesteśmy zachwyceni postawą Darczyńców, tym że otworzyli swoje serca na potrzeby drugiego Człowieka i obdarowali Go nie tylko rzeczami materialnymi ale przede wszystkim dali Mu radość, powód do tańczenia ze szczęścia i nadzieję na lepsze jutro.
Drodzy Darczyńcy dziękujemy serdecznie za Wasz czas, energię, szczodrość, i naprawdę mądrą pomoc, która dowartościowała potrzebujące Rodziny z Lubaczowa i okolic.
Beata Paluszek
Wolontariuszka Szlachetnej Paczki